Aborcja nadal jest na „oddziale”.

Nowe wytyczne nie mają na to wpływu.

Nowe ministerialne wytyczne dotyczące przerywania ciąży lekami wczesnoporonnymi mogą zwiększyć liczbę pacjentek na oddziałach położniczo-ginekologicznych.

Wskazaniem do zabiegu może być jedno zaświadczenie od lekarza. Część lekarzy jednakże zwraca uwagę, że spowoduje to to, że aborcji będzie więcej, a pacjentki, które teoretycznie mogłyby ronić w domu, zajmą więcej szpitalnych łóżek.

Politycy żyją wizją aborcji sprzed 40 lat, kiedy każdy zabieg wiązał się z łyżeczkowaniem macicy, i obrazami z plakatów organizacji pro-choice przedstawiających pozostałości ciąży usuniętej na bardzo późnym etapie. Tymczasem dziś większość terminacji odbywa się na wczesnym etapie i nie trzeba takich kobiet kłaść do szpitala, gdzie zajmują miejsce chorym onkologicznie – mówi lekarka z dużego ośrodka klinicznego.

I dodaje, że rozwiązaniem byłyby osobne ośrodki na wzór funkcjonujących na Zachodzie klinik dla kobiet.

Czy resort zdrowia zdecyduje się na takie rozwiązanie?

To pytanie mamy nadzieje, że niebawem uzyska odpowiedź.

Artykuły które mogą cię zainteresować: