Witam
O 20 wzięłam pierwszą tabletkę..tą duża.Boje się że zwariuje do jutra,do rozpoczęcia dalszej kuracji.Nie wiem co robić,co myśleć...ryczeć mi się chce.
Nie chce być sama,udawać że wszystko jest ok
@monaelisa laczy nas to ze kazda z nas podejmuje te sama decyzje ze swoich prywatnych powodow oraz bolesci i biegunka 😉
Ratunku, jutro zaczyna, nie wiem co mam robic, co myslec, ogarnia mnie panika, boje sie ze sie nie uda, albo ze cos pojdzie nie tak, jestem z tym sama... 10 tydzien...
@anonimowa999 nie jestes jedyna ktora sie stresuje badz panikuje i ma swoje jakies myslenie. Mnie tez nie jest latwo, odebralam dzisiaj paczke i do tej pory nie wzielam nawet jednej tabletki bo sie stresuje, nie iwem co mam myslec, a jestem z tym sama, robie to za plecami wszystkich... bo uwazxam ze to dla mnie najlepsze rozwiazanie...
@wlanka001 ja zas wzielam, mimo ze tez robie to za plecami, dzisiaj wzielam 1. Jutro bede brala reszte, wzielam sobie konsultacje do tego i bede dzwonic jak tylko wszyscy wyjda z domu, aby podczas nieobecnosci partnera to zrobic... mam czas do 18:00 takze nie bede czekac po 3,5 tylko bede brala co 2,5 zeby zdarzyc... a potem niech sie dzieje co chce.
@chochlania22 jak poszlo??? Udalo sie zanim domownicy zeszli sie do domu? Jejku jak przeczytalam ten wpis to az mnie ciarki przeszly. Myslalam ze ja mam przekichane bo chlp na tydzien pojechal w delegacje, ale Ty mialas kosmos... daj znac jak sie skonczylo jak sie czujesz, czy sie udalo czy masz wsparcie jak sobie radzisz. Pozdrawiam.
Dzisiaj zaczynam. Czy po pierwszej tabletce cos sie dzieje??? U mnie pojawilo sie plamienie... i troche sie boje.
@ewexxx90 po pierwszej tabletce podobno nic sie nie dzieje. Ja nadal czekam mimo ze odebralam zestaw bo nie wiem kiedy zaczac. Czy lepiej na noc czy na dzien, a zalezy mi na pelnej dyskrecji... wiecie, musze udawac naturalne poronienie. Troche sie tego boje bo z tego co czytalam to dopiero po 48 h lek jest niewykrywalny w organizmie, wiec bede musiala jakos dwa dni przetrwac udajac ze nic sie nie dzieje, a dopiero potem powiedziec i chlopak zapewne bedzie chcial jechac do szpitala...
@vividvibes i jak poszlo??? udalo sie jakos to zrobic?? Pisze bo jestem w podobnej sytuacji i nie wiem od czego zaczac i jak sie za to zabrac aby wyszlo naturalnie.
@iwona_88 przede wszystkim zacznij wieczorem 😉 wtedy kazdy idzie spac, a Ty masz swiety spokoj i czas na manewry czy chodzenie do toalety zmieniac podspaske czy tez kulic sie w spokoju z bolesci...nie oszukujmy sie, one towarzysza calemu procesowi 🙂 Nastepnego dnia udajesz ze nic sie nie dzieje, dopiero po dwoch dniach swobodnie zaczynasz grac jak profesjonalistka, ze zaczelas krwawic i co sie dzieje, w sytuacji gdy ktos z domownikow chce cie wziac do lekarza to juz masz spokoj bo w badaniach nie wyjdzie lek, a jesli zarodek zostal wydalony to uslyszysz ze im przykro i sie nie udalo...
@olga77 a jak beda chcieli pobierac jakies probki do badan to tez nic nie wyjdzie...?
@wiki_88 po 48h od momentu jak skonczysz dawkowanie to leki ponoc sa niewykrywalne w organizmie i mozna isc spokojnie na badania badz pobieranie krwi, nawet jakby probke wzieli to juz nic nie wyjdzie.
Po 48h od zakonczenia stosowania lekow juz nic nie wychodzi w zadnym z badan, takze smialo mozna isc, jechac na badania, aby miec pewnosc co do skutecznosci lekow 🙂
@anna34 lepiej jest odczekac 36h tak aby krwawienie nieco sie uspokoilo, bo na usg nic nie widac jak leci z ciebie ciurkiem.
Forum o tabletkach poronnych i nie tylko – miejsce, w którym możesz podzielić się swoją opinią, doświadczeniem i wiedzą na temat metod przerywania ciąży. Twoje wskazówki pomogą innym w znalezieniu rzetelnych informacji i wsparcia, tak jak kiedyś Tobie pomogła wiedza społeczności. Dołącz do dyskusji i dowiedz się więcej na temat tabletek poronnych oraz związanych z nimi kwestii, aby świadomie i odpowiedzialnie podejmować decyzje.
