Jestem załamana

Ja wczoraj przeprowadzilam kuracje, ból jak porodowy, cos okropnego, u mniw krwawienie po pierwszej dawce godzinę po przyjeciu, caly dzien zwijalam sie z bólu, polecialo trochę skrzepów, w nocy co chwila wstawalam. Dzis duzo lepiwj, jak miesiączka.

Nn mam kurcze boję się, że jak nawet się udało to nie do końca w sensie, że potrzebny jest zabieg. Jak najszybciej idź do ginekologa. Byłaś już wcześniej przed zabiegiem u niego? W którym jesteś tc jeśli jesteś?

Jak się czujesz? Poszło coś więcej?

Jestem w 3/4 tygodniu. Wizytę u ginekologa mam 28.07. Cały czas mam lekkie krwawienie i nic więcej.

Przeprowadzilam zabieg w sobotę, bol przeokropny, duzo krwi leciało i skrzepów, kilka razy cos ze mnie wylecialo wiekszego, wczoraj jasno czerwona krew, zuzylam kilka podpasek, dzis bardzo skąpo, druga podpaska, rowniez jasna krew, myślicie ze cos poszlo nie tak? Dodam ze wczesniej caly czas mnie mdliło, objawy ustały, piersi byly bardzo tkliwe, sa mniej.

Nn to dobrze, że taki mały tydzień bo jeszcze na spokojnie masz czas by w razie czego powtórzyć. Krwawienie może być i w ciąży przed poronieniem,ale trzymam kciuki żeby to jednak było za Tobą już. Ja czekam na tabletki, stresuje się coraz bardziej

Margi trzymam kciuki żeby się udało. Ja pojadę w czwartek zrobić bete i zobaczymy.

Ja 8 dni krwawiłam obficie, potem 10 dni plamiłam aż do brązowego koloru. Piersi nie bolą, schudłam, macica się obkurczyła, byłam w 5 tygodniu. W szpitalu kazali mi zaczekać aż się całkowicie oczyszcze. Bete w dniu poronienia miałam 3.200 dwa dni później 560, więc myślę, że się udało. Jeszcze raz pójdę do ginekologa i oddam krew, by być pewną.

Nn dziękuję. Dziś biorę pierwsza tabletkę. Forum naprawdę pomaga nie zwariować, nie trzeba udawać chociaż tu, że wszystko jest super

Ja czekam na kontakt . Tez chce zamówić " zestaw " i też 5 tydzien

Witam dziewczyny,chcialam zapytać jak to jest z wysyłka leków bo piszę ze s powodu urlopu będzie powstrzymana realizacją leków.moze ktoś wie jak dlugo to potrwa bo zaleze mi na czasie? Dzieki z góry za odpowiedź

Anna jak sprawdzali już w szpitalu nie może być inaczej. Udało się

Hej. Wczoraj wzięłam pierwszą tabletkę. Dzisiaj o 12 zaczełam pierwszą serie. Mam obolały język od tych tabletek ale na chwile obecną jest 10 minut od rozpuszczenia. Bardzo się boję ;( ale sytuacja zmusiła mnie do tego. Trafiłam na totalnie nie odpowiedzialnego frajera... ;( najlepsze jest to, że wiązał ze mna dłuższe plany, a okazało się że w ciągu 3 miesięcy zdążył zrobić 4 dzieci. Jest mi strasznie źle z tym wszystkim ;(

Czy doszła do Ciebie przesyłka bez problemu z tej strony?