Podziel się swoją opinią i wiedzą na temat tabletek wczesnoporonnych – aborcji farmakologicznej.
Dzięki tobie inni będą mogli wyszukać więcej informacji na ten temat, tak jak kiedyś ty szukałaś.
Zaczęłam...boję się
Witam
O 20 wzięłam pierwszą tabletkę..tą duża.Boje się że zwariuje do jutra,do rozpoczęcia dalszej kuracji.Nie wiem co robić,co myśleć...ryczeć mi się chce.
Nie chce być sama,udawać że wszystko jest ok
Ja zaczynałam o 21 cała noc to przechodziłam. Nic strasznego, tylko zimno mi było i brzuch mnie bolał, ale żadnego krwawienia ani nic, po 3 dawce trochę krwawilam ale bardzo mało robiłam zabieg ro ilam z 22na23 dzisiaj 25 i tylko plameczka mam. Więc, zamawiam drugi zestaw.
Hej Monimus mogę tu być dla Ciebie i porozmawiać z tobą jeśli tego potrzebujesz. Jestem po pierwszej próbie nieudanej niestety zaczynam druga kuracje na weekend.
Monikus w którym tyg jesteś?
Jeżeli musiałaś podjąć taka decyzję to nie myśl o tym z czasem będzie lepiej. Przeszłam to i do dziś mam metlik w głowie ale będzie dobrze. Jutro będzie trochę gorzej.. Będziesz czuła się źle kup stoperan w razie co i uspokoj się. Jestem z Tobą z całych sił mimo że się nie znamy ale coś nas łączy.. Kochana dasz radę przez to przejść. Ta decyzja nie należy do łatwych i to była moja najcięższa decyzja w życiu. Ale musiałam tak zrobić życie mnie do tego zmusiło mimo że na początku się cieszyłam.. 💓
Z miesiączki wychodziłby teraz 6/7 tydz
Ja udaje bo nikt nie wie mąż myśli że pornoniłam.Wiem że dla mnie to była najwygodniejsza decyzja bo zostałabym sama z dwójką dzieci mąż nie pracuje na miejscu nie mam nikogo kto by pomógł za bardzo lubię swoje życie ale kiedy oglądam te reklamy z małymi dziećmi rycze i wiem że jestem egoistka
Magnolia byłaś u lekarza udało się? Ja będę podejmować druga próbę a z tego co wiem ty również drugi raz próbowałaś.
Ból masakryczny jak dla mnie,czułam się jak przed porodem.Krwawienie lekkie dopiero po 3 dawce...cały czas skurcze i ból krzyża.jednak niektóre dziewczyny pisały że może się później wszystko rozkręcić.Mam nadzieję że się udało bo nie wytrzymam juz
Nie byłam u lekarza jeszcze robiłam tylko bete
Hej, ja czekam na zestaw. Jestem w takiej samej sytuacji. W domu już dwójka, mąż na weekendy... Młodszy ma 18 miesięcy. Właśnie ma iść do żłobka, a ja nareszcie do ludzi po prawie 5 latach z dziećmi w domu. Nie dam sobie tego odebrać. Mąż nic nie wie o ciąży. Czuje się paskudnie. Ledwo jestem w stanie rano wstać. Cały czas wymioty, zawroty głowy. Mam nadzieje, że uda mi się za pierwszym razem.
Magnolia a jak u Ciebie wyglądało krwawienie?
Monikus za drugim podejściem ostatnią dawkę brałam jakoś o 21 krwawienie takie jak okres wyleciał chyba wtedy zarodek mocno plusneło a jakoś koło 1 do rana było obfite ta duża popaska poszła w nie całe pół godziny później znowu krwawienie jak okres po 3dniach znowu bardziej obficie dużo skrzepów bardzo dużych i tak do dziś krwawie
Mimo obaw udało się za pierwszym razem.Wszystko się zgadzało z tym co piszą dziewczyny na forum jednak u mnie nie było wymiotów i silnego krwawienia.Tak jak okres,może odrobinę bardziej i skrzepy ale też nie za duże.
Bałam się że coś poszło nie tak jednak beta wykazała znaczny spadek.
Najgorsze teraz jest to poczucie winy...żal do siebie samej,do innych.Musi minąć trochę czasu by zacząć normalnie funkcjonować...a może tylko mi się wydaje,może to przez emocje i złość.
Trzymajcie się dziewczyny
Witam
Czekam na swoje tabletki miło jest być z Wami
- 7 Fora
- 407 Tematy
- 13.1 K Posty
- 1 Online
- 1,157 Członkowie