Menu
Menu
Witam
O 20 wzięłam pierwszą tabletkę..tą duża.Boje się że zwariuje do jutra,do rozpoczęcia dalszej kuracji.Nie wiem co robić,co myśleć...ryczeć mi się chce.
Nie chce być sama,udawać że wszystko jest ok
Ja w sobotę i nic tylko boli mnie brzuch .
@anna nic sie nie zmienilo? U mnie na samym poczatku tez niewiele sie dzialo, a po 3 dawce sie niesamowicie rozbujalo...i udalo sie!
Ja w 10 tyg. kuracje zakonczylam w piatek. Wszystko poszlo pomyslnie. Dzisiaj mam wizyte u lekarza aby sprawdzic czy jeszcze cos tam bedzie schodzic. Krwawienie ustaje, wiec mam nadzieje, że nic tam nie zalega 🙂
Hej, dzień dobry, jestem w 9 tygodniu, powiedzcie mi czy musze miec mega obfite krwawienie podczas stosowania lekow? Skrzepy lecą, bolesci brzucha mam ogromne, byla biegunka i dreszcze... Czy to dobrze wszystko przebiega?
@kaja21 nie musi być obfitego krwawienia, jednak jest to kwestia indywidualna kazdej z nas. Jedna bedzie miala znikome krwawienie i sie uda, a inna obfite a skrzep nie wyleci...
To prawda, sama jestem tego przykladem,bylam w 9 tygodniu, krwawienie mialam takie jakby okresowe moze nawet ciut delikatniejsze, a mimo to po 3 dawce wyleciał spory skrzep, potem krew byla rzadka i leciala przez 12 dni, dzisiaj bylam u lekarza i powiedzial ze wszytko jest okej, badania dobre, nawet nie zauwazyl ze cos bylo 🙂
Hej dziewczyny, jestem w 11 tygodniu, wzielam pierwsza dawke... narazie jest okej, bolesci brzucha, biegunka... boje sie co bedzie dalej, czy ktoras z Was jest obecnie na etapie kuracji badz tuz po i moze powiedziec czego moge sie spodziewac? Naczytalam sie na forum roznych kwestii,ale boje sie bardzo jak to u mnie bedzie wygladac bo z tego co czytalam to kazda z dziewczyn przechodzi to dosyc indywidualnie :/ juz nie wiem sama co myslec a jestem z tym kompletnie sama...
@anna_mogilan Hej, ja byłam w 11 tyg 4 dniu... nie wiem czy dzisiaj moja wypowiedz Ci jakos pomoze, ale u mnie to bylo tak, że po 1 dawce kompletnie nic mi nie bylo, nie odczuwalam zadnych efektow, po 2 dawce zaczely sie delikatne bolesci podbrzusza, ale tez bez wiekszego szalu. Natomiast po 3 dawce zaczelo sie wszystko na raz.... od bolesci brzucha, przez biegunke...po krawienie i skurcze. Skurcze trwały okolo 4h zanim poczułam jak wieksze "cos" przeciska mi sie przez macice... byłam w toalecie i troche sobie pomogłam prąc i wylecial skrzep na pol dloni z biala blona... Po tym bolesci i wszystko inne ustalo. Krwawienie utrzymywalo sie u mnie 3 dni i wszystko przeszlo.