Forum na temat tabletek poronnych i nie tylko. Podziel się swoją opinią i wiedzą.
Dzięki tobie inni będą mogli wyszukać więcej informacji na ten temat, tak jak ty kiedyś szukałaś.

8tydz proszę o opin...
 
Powiadomienia
Wszystko jasne

8tydz proszę o opinie

98 Posty
52 Użytkownicy
0 Reactions
3,472 Widok
(@Anonimowe)
Dołączył: 1 sekunda temu
Posty: 0
 

Dziewczyny proszę o opinie czy udało się wam bez komplikacji w 8 tyg. Wiem że to ost moment dlatego się obawiam powikłań. Proszę o opinie


   
Cytat
(@Anonimowe)
Dołączył: 1 sekunda temu
Posty: 0
 

I jak udało Ci się będąc w 8 tygodniu ?


   
OdpowiedzCytat
(@Anonimowe)
Dołączył: 1 sekunda temu
Posty: 0
 

Mi się udało 😉


   
OdpowiedzCytat
(@Anonimowe)
Dołączył: 1 sekunda temu
Posty: 0
 

Cześć dziewczyny !
Tez jestem w 8 tygodniu.Kuracje zaczynam w piątek.Czy są tu dziewczyny które przeprowadzały cały proces będąc w 8/9 tygodniu i są gotowe podzielić się swoim doświadczeniem ?
Jakie leki przeciwbólowe polecacie zakupić ?


   
OdpowiedzCytat
(@Anonimowe)
Dołączył: 1 sekunda temu
Posty: 0
 

Jadzka i jak to przebiegło w twoim przypadku ?


   
OdpowiedzCytat
(@Anonimowe)
Dołączył: 1 sekunda temu
Posty: 0
 

Ja byłam 9 tydz 1 dzień . Pierwsza tabletka duża brak objawów wzietabw niedzielę o 16
Pierwsza dawka 4 szt wtorek godz 16. Krwawienie zaczęło się po 20 min. Ok 17 organizm wydalil już coś dużego i o 18 znowu coś dużego. Ból jak przy zwykłej miesiące.
Druga dawka o 20. Większy ból i czułam że zaczyna się biegunka to wzięłam stoperan i Ibuprom max 1 szt. Krwawienie jak pierwszy dzień miesiączki.. obfite Ale w normie. Przysypialam co chwilę
0.00 ostatnia dawka wzięłam 2x ibuprom max już na wszelki wypadek. I właściwie po tym już boli nie miałam żadnego. Do 4 pooglądalam tv i zasnęłam. Obudziłam się z wyrzutami sumienia. Ale mimo wszystko szczęśliwa.
Nie nakrecajcie się przed kuracją. Każdy inaczej ją przechodzi. 🙂
Trzymam kciuki za Was wszystkie :*


   
OdpowiedzCytat
(@Anonimowe)
Dołączył: 1 sekunda temu
Posty: 0
 

Dziekuje Ci GRETĄ pocieszyłas mnie i to bardzo.
Kupię zatem ipubrom MAX w aptece oraz tabletki stoperan.
Kuracje zaczynam w piątek .
Dam znać jak przebiegła !


   
OdpowiedzCytat
(@Anonimowe)
Dołączył: 1 sekunda temu
Posty: 0
 

Hela, u mnie było nieco inaczej
W trakcie przebiegu kuracji miałam tylko biegunkę, ból brzucha i lekkie krwawienie, nic strasznego, wyobrażałam sobie ze będzie gorzej.
Dopiero na 3/4 dobę zaczęła się krew, troszkę więcej niż na miesiączkę, wyleciał większy skrzep. Potem się czyściłam tydzień. Byłam osłabiona po wszystkim.
Wszystko się powiodło, nie taki diables straszny 🙂 w którymś wątku dodałam dokładny opis mojego przebiegu.


   
OdpowiedzCytat
(@Anonimowe)
Dołączył: 1 sekunda temu
Posty: 0
 

Cześć dziewczyny !
Pierwsza tabletkę wzięłam w niedziele 21.06.2020 r. o godzinie równej 14:00.
Zero objawów. Funkcjonowałam przez resztę dnia normalnie.Dziś wezmę pierwsze cztery tabletki o godzinie równej 14:00.
Długo się zastanawiałam czy wziąć zapobiegawczo przed pierwsza dawka 2x stoperan i 2x nurofen forte plus, ale bardzo mi zależy by kuracja przebiegła skutecznie dlatego wezmę tylko 2x stoperan a następnie 4 pierwsze tabletki.
Gdy poczuje, ze zaczyna się ból nie do zniesienia wówczas dopiero wezmę nurofen forte plus x2.
Trzymajcie w kciuki! Napewno napisze jak cały proces kuracji przebiegł w moim przypadku - 9 tydzień i 1 dzień.


   
OdpowiedzCytat
(@Anonimowe)
Dołączył: 1 sekunda temu
Posty: 0
 

15:30 wzięłam pierwsza dawkę pod język.
Zapobiegawczo zazylam 2x NUROFEN FORTE plus 200mg i 1x STOPERAN.
Czekam na efekt działania.Dam znać jak to przebiegło w moim przypadku 9tydzien i 1 dzień.


   
OdpowiedzCytat
(@Anonimowe)
Dołączył: 1 sekunda temu
Posty: 0
 

Hela w opałach..
Jestem pomiędzy 8/9 tyg. Tzn byłam.
W piątek o godz. 9 rano wzięłam pierwsza tabletkę. Wczoraj o 9 rano wzięłam pierwsza serię 4 tabletek pod język tak jak było to wskazane. Po jakiś 30 min zaczęłam czuć delikatny ucisk brzucha taki delikatny ból jak przy okresie. Słaby ale wyczuwalny. Po ok 2-2,5 godz ból był już bardzo silny. Przewracałam się z boku na bok ale mało dawało... Po 4 godz wzięłam druga dawkę. Po ok 2 godz (Przysnelam na chwilę) poczułam że coś ze mnie leciało, myślałam że to krew ale to były "chyba" wody płodowe. Strasznie dziwne uczucie... Mam za sobą dwa podrody ale nie odeszły mi wody wcześniej dopiero w trakcie.. Wstałam i poszłam do łazienki załatwić się wtedy wyleciało ze2mnie dosyć dużo krwi.. No i wypadla ze mnie duża "..." na szczęście nie zobaczyłam jak wyglądało... Nie dałabym rady na to patrzeć... Później po 3 dawce ból minął i nie bolało już tak mocno.. Dziewczyny bałam się że to lipa z tymi tabletkami... Ze przez internet nic dobrego nie przyjdzie ale jednak wszystko było jak należy. Jeżeli już podejmiecie decyzję to warto bo tabletki to 100% oryginał. Tylko pamiętajcie... Zastanówcie się 3 razy zanim się zdecydujecie... Ja byłam pewna całe swoje życie, że gdyby kiedyś mnie takie coś spotkało, nawet naturalnie to nie przejmę się tym bardzo bo to tylko płód, to nie dziecko, nie duże, że to tylko tzw "pęcherzyk" nic bardziej mylnego.. Nie jestem kobieta o słabych nerwach i bardzo mało rzeczy mnie rusza... Za to co zrobiłam czyje wstręt do siebie... Niestety nie cofnę już tego, obiecałam sobie, ze choćby nie wiem co nie zrobię tego nigdy więcej@#$&


   
OdpowiedzCytat
(@Anonimowe)
Dołączył: 1 sekunda temu
Posty: 0
 

Cześć dziewczyny, cześć „ powszystkim ”.
Opowiem jak to wyglądało w moim przypadku.
9tydzien i 1 dzień.O godzinie 14:00 zjadłam solidny obiad i rogalika z czekolada by organizm miał na to wszystko sile.
O godzinie 15:25 wzięłam zapobiegawczo 2x NUROFEN FORTE PLUS 200mg i 1x stoperan. Następnie pierwsze 4 tabletki pod język o równej godzinie 15:30.Leżałam na plecach, przeglądałam telefon i równą godzinę później 16:30 zaczęły się dreszcze , uczucie zimna i bardzo lekkie skurcze.Ubralam ciepły polar i leżałam pod kołdra.Praktycznie nie czułam bólu.Lekkie, naprawdę lekkie bezbolesne skurcze. Wzięłam jeszcze raz 2xNUROFEN FORTE i raz stoperan i czekałam do 18:30.
18:30 - 2 dawka.Ponownie po równej godzinie (19:30)pojawiło się mocniejsze uczucie chłodu,zaczely się drgawki i tym razem ostrzejsze skurcze, ból w łydkach oraz stopach.O 19:50 poszłam do toalety zrobić siku i pojawiła się krew.Po tym jak się załatwiłam wyleciało ze mnie bardzo dużo krwi. Wróciłam do pokoju.Tez przewracałam się z boku na bok. Równomierne ostre skurcze trwały pomiędzy 19:30 - 21:30. W miedzy czasie zjadłam 3x po 2 NUROFEN FORTE PLUS , ale to nic nie dalo.Bol i cierpienie niesamowite. 2 godziny nieustającego bólu i równomiernych skurczy.Pomimo bólu w głębi ducha bardzo się cieszyłam bo wiedziałam , ze to oznacza iż tabletki działają.
21:30 jak ręka odjął ból minął. Było to bardzo dziwne uczucie - po prostu po ponownym skurczu następny nie nadszedł.Tylko lekkie jeżdżenie w dole brzucha i ból pleców pozostał ,ale do wytrzymania jak przy okresie.
Wzięłam ostatnia dawkę pod język i zasnęłam.Spalam do 23:30.
Wstalam - JUŻ MNIE NIE MDLI! Cudowne uczucie ! Przez ostatni miesiąc non stop miałam nudności ,kręciło mi się w głowie,wszystko leciało mi z rak nie mogłam na niczym się skupic!Zjadłam dwie kanapki- najlepsze kanapki jakie w życiu jadłam! W końcu wrócił mi apetyt , przestało mnie mdlic i kręcić się w głowie.Piersi mniej twarde , ale jeszcze nie miękkie jak przed zajściem w ciąże.
Poszłam do toalety i położyłam się spać o 3 w nocy obudził mnie ból w dolnej części brzucha i krwotok.Baaaaaardzo dużo krwi ze mnie uleciało. Zmieniłam to co trzeba i położyłam się spać . W nocy wstawałam jeszcze ze 3 razy bo czułam ze leci krew i obudziłam się 8:30.
Odczuwam obecnie lekkie jeżdżenie w dole brzucha, lekki ból pleców , krew obficie leci,mdłości minęły pisząc ten post pije spokojnie kawę która w końcu smakuje.
Dziewczyny nie powtarzajcie mojego błędu! Wiem , ze to trudna decyzja ale nie ma co czekać do 9 tygodnia...najlepiej zamówić tabletki od razu jak tylko się dowiecie , ze jesteście w ciąży i wziąć w pierwszym dniu 6 tygodnia . Ja w 9 miałam masakrę...niepotrzebnie to przedłużałam.
Aha i dużo czytałam o tym, ze coś wyleciało mi nic nie wyleciało. Obecnie tylko dużo krwi. Za 7dni idę do ginekologa by sprawdzić czy wszystko ok i dam znać jaki wynik ,powodzenia , pozdrawiam 🙂


   
OdpowiedzCytat
(@Anonimowe)
Dołączył: 1 sekunda temu
Posty: 0
 

Dziewczyny jestem w trakcie i nigdy więcej nigdy nigdy nigdy. O 13:30 wzięłam drugą serię. Smak ochydny. Robię malutkie łyki soku bo nie da się inaczej. Po pierwszej po godzinie wymioty. Ból lekki po ok 3 godzinach.
Po 2 serii masakra. Wymioty jak wcześniej. Leje się z każdej strony. Ból niesamowity. Jem lekkie posiłki bo zwracam wszystko ale coś zjeść trzeba. Lecą skrzepy więc chyba dobrze. O 17 ostatnia seria i oby się udało. Bo nie wyobrażam sobie drugi raz :((


   
OdpowiedzCytat
(@Anonimowe)
Dołączył: 1 sekunda temu
Posty: 0
 

Jestem po ostatniej serii. Chyba się udało. W jednym momencie wyleciało ze mnie tyle krwi że widok był straszny. Stałam dosłownie w kałuży krwi...
Doszłam do kibelka i poczułam lecące gigantyczne skrzepy, które dosłownie wpadaly w wodę. Ale po tym ból minął.
Ale nie na długo. Po pół godziny wrócił może ciut mniejszy ale niewiele. Zjadłam przeciwbólową tabletkę i czekam aż wszystko się skończy.
Po trzeciej serii też mdli mnie bardzo ale jeszcze nie zwróciłam.
Za ok tydzień zrobię betę i usg dla pewności.
Wiem jedno... Nigdy, nigdy więcej


   
OdpowiedzCytat
(@Anonimowe)
Dołączył: 1 sekunda temu
Posty: 0
 

Jestem 3 pełne dni po.. Cały czas mam skurcze, po tym ustaje i czuję jak krew wypływa. Dziś wyleciali mi następne skrzepy.. To chyba dobrze tylko czy to trochę nie za długo po? Długo takie bóle i skurcze brzucha będą się utrzymywać? Wróciłam do prscy, pracuje fizycznie i daje w kość podwójnie teraz..


   
OdpowiedzCytat
Strona 1 / 7
Podziel się :