Cześć. Mi też przydarzyła się wpadka. Sytuacja tak się ułożyła, że muszę skorzystać z tabletek poronnych. Już nawet kupiłam, czekają w domu. Jestem w 5 tyg. więc mam kilka dni na zastanowienie. I w sumie wiem, że wezmę tylko boję się bólu... Będzie bolało? Jakie macie doświadczenia w tym temacie?
To raczej cecha inwidualna. Osobiście po 1 dawce bolał mnie brzuch, ale nie był to ból nie do zniesienia. Może cię męczyć dość długo biegunka i wymioty(tak było w moim wypadku). Jestem już parę dni po kuracji. Nie męczy mnie żaden ból... może czasem pobolewa mnie podbrzuszu, ale to ból jak przy okresie, więc do wytrzymaia.
Mam podobne doświadczenia. Wszystko zależy od tego jak odporna jesteś na ból. Ja mam bardzo bolesne miesiączki więc skurcze, które pojawiły się po pigułkach, jakoś specjalnie mnie nie bolały. Ja nie brałam, ale wiem, że można wziąć tabletki przeciwbólowe.
A ile dostalyscie tabletek? I to takie jak ze zdjecia?
Ja dostałam tabletki zablistrowane oryginalne.
Justyna ile jesteś już po? Nadal cie pobolewa?
Nic mnie już nie boli jestem już ponad tydzień po kuracji.
A czy to prawda, ze osoby z Rh- nie mogą brac tych tabletek?
