21 listopada wzięłam tabletki, co jakiś czas bardzo bolał brzuch i była biegunka, krwawienie jeszcze trwa. Wczoraj zrobiłam test beta HCG, wynik 926 mIU/ml więc boje się że się nie udało. Jak myślicie czy przy robieniu kolejnego testu hcg wynik będzie jakby mniejszym czyli w normie? Czy jak Wy sprawdzaliscie czy się udało?
Ja miałam w kilka dni przed kuracja 60tys dwa dni po 18tys
Ja po tabletkach krwawilam tylko kilka godzin, brzuch bolał w dole jak w pierwszy dzień okresu. I na tym koniec. Ciekawa jestem czy się udalo
Magnolia a w tym momencie u Ciebie wszystko w porządku?
Dziewczyny jestem tydzień po drugiej kuracji, za drugim podejściem się udało, pytanie do was czy was też pobolewaly jajniki tym którym się udało?
Nie jest to duży ból ale cos tam czuje, trwa już tydzień i lekkie krwawienie.
Dajcie znać.
CZY to na pewno działa?
Cześć dziewczyny, właśnie jestem po przyjęciu pierwszej dawki i powiem szczerze, że się trochę przejmuję. Macie jakies rady? Badz jest tu ktoś kto też właśnie zaczyna?
U mnie się udało.
Mi sie udało za pierwszym razem.
Dziewczyny! Ważna sprawa!
Jestem po drugiej kuracji, udało się byłam dziś na drugiej kontroli u ginekologa na usg i gin powiedział, że w macicy nic już nie ma ale endometrium mam za grube - 20mm i dał skierowanie do szpitala raczej po tabletki na oczyszczenie ale nie mógł wykluczyć że będą chcieli zrobić mi zabieg łyżeczkowania.jutro stawiam się niestety do szpitala i bardzo się boje. 😔
Lekarz powiedział że bardzo ważna jest kontrola po poronieniu ponieważ pozostałe resztki mogą doprowadzić nawet do choroby nowotworowej.
Dziewczyny nie sugerujcie się tym że beta spada i jest ok, zróbcie USG, bądźcie po opieka lekarska.
Czy któraś z was miała podobna sytuacje?
Dajcie znać czy któraś po udanej kuracji, byla na USG i miała grube endometrium?
Co wam lekarz powiedział?
Sylwia
widzę że już któryś raz przechodzimy to samo... mi też się udało za drugim razem ale niestety endometrium mam za duże i w sumie krwawię ponad miesiąć od pierwszej dawki ... od drugiej 3 tygodnie. Mam skierowanie do szpitala na łyżeczkowanie ;( jest to straszne uczucie i boli bardzo... wiem, bo miałam po jednym z porodów. Co do jajników to też mnie pobolewa lewy jajnik, nie mocno ale jednak coś tam pobolewa.
Dorota
Ja właśnie jestem w szpitalu... Żeby było śmiesznie wczoraj miałam mieć zabieg ale zrobili mi beta HCG i wyszło wyższe niż ja robiłam w swoim laboratorium... Masakra. Jestem drugi dzień w szpitalu i czekam co dalej ...
I co tam Sylwio u Ciebie wyszło? Nie chcę wiedzieć nawet jaki to stres dla Ciebie.
Ja właśnie będę zamawiała tabletki. Jestem w 9/10 tygodniu. Mam już 2 dzieci i więcej nie chcę. Jestem zdecydowana, tylko boję się że nie uda mi się za pierwszym razem. A potem już będzie bardzo malutko czasu żeby powtórzyć zabieg, a i z pieniędzmi na te tabletki już teraz miałam problem, a co dopiero na 2 raz.
Sylwia ja teraz siedzę w szpitalu i czekam na wyniki hcg. Mam endometrium na granicy zabiegu a pójścia do domu (13mm)i nie wiedzą narazie co ze mną zrobić. Jak beta będzie niska to będę szła do domu i będę musiała przyjść za około 2tygodnie na kontrole. A jak wysoka beta będzie to już zostane... To czekanie jest okropne 😞