Witam.
Jestem 2 dni po tabletkach i tylko pierwszego dnia czułam się okropnie.
Wyleciały dwa skrzepy,krwawie już dość ubogo,ale czuję się świetnie.pelna energii itp.
Ale niepokoi niejedną kwestia: wydalenie płodu, tych skurczy.
Jak to u Was wygladalo? bo ja już zglupialam, a chce mieć spokój ducha
Ja już wzięłam wszystkie dawki, ale krwawie słabo i bardzo mnie to martwi. A skrzepy były bardzo małe.
Kasia
Miałam. Dokładnie tak samo jak ty, po tabletkach czułam się ospala itd, ale na 2 dzień pełna Energi, też nie krwawie już mocno, ale jestem pozytywnie nastawiona
Dziewczyny ja kuracje robiłam dokładnie tydzień temu. Po pierwszych dwóch dawkach zero krwawienia. Dopiero po 3. Usnelam a kiedy nad ranem się obudziłam było już dużo krwi wszędzie i duży skrzep. I tyle. Następnie znów zero krwawienia. Dopiero w niedzielę po 3 dniach znów zaczęłam krwawic. Na początku bardzo słabo ale w poniedziałek już intensywniej i znów zaczęły wypadac skrzepy i ból brzucha. Dzisiaj już tylko słabe plamienie. Więc nie martwicie się, że od razu nie ma dużego krwawienia. Może pojawić się nawet po 3 dniach.
Też staram się być pozytywm9e nastawiona, ale wiadomo,jak jest.
Mam.nadzieje,że już po,ale właśnie te niby skurcze,gdzie większość dziewczyn opisuje, a ja nie miałam, ogromny bol przy wydaleniu płodu....Ajjjj!!! To wszystko tak miesza. Idzie zwariować.
Ag, ja już po pierwszej tabletkę czułam bardzo delikatne bóle brzucha o codziennie coś tam pobolewa. Jutro 3 dzień,oby się ruszyło bardziej i będę spokojniejszy:)
Ja wczoraj wzięłam wszystkie dawki, a dzisiaj nie krwawie praktycznie w ogóle. Tylko taka ciągnąca się krew. Co jest grane?
Dorota może jesz że pójdzie, żadne skrzepy z ciebie nie wychodziły? Jeżeli nadal nie bd krwawic idź do ginekologa sprawdź czy dalej jesteś w ciąży i w razie czego powtórz kuracje. Podobno te tabletki maja to do siebie że mogą zadziałać dopiero po czasie