Jutro drugie podejście ...

Pocieszyć cie? Ja robilam 3... Zamówiłam 4ta, trzecia przerwala. Ciąże, ale jakies pozostałości sa, wiec czeka mnie ginekolog i pewnie zabieg.

Hey, dziwne, podejrzewasz czemu się mogło nie udać za pierwszym razem ?

Hej ja robiłam w piątek i też krwawilam w sumie do Dziś krwawie ale sama nie wiem czy się udało pociesza mnie fakt że przed kurację mdlosci straszny bol piersi A dziś po już mniejszy bol piersi zero mdlosci byłam w 5 tygodni w piątek mam lekarza jezeli jestem dalej w ciazy to raczej wybiore zabieg może i drogi ale pewny na 100 proc boję się kolejny raz kupić i czekać czy się uda czy nie

Szczerze mówiąc myślałam że jeżeli krwawie to wszystko jest jak być powinno ale chyba się myle z tego co tu czytam

Natalia! Każdy organizm jest inny. W mojej opinii jak czytam i porównuje przebiegi terapii u innych dziewczyn to u Cb wszystko poszło dobrze. Bądź dobrej myśli 😊

Hej. W sobotę odbyła się cała akcja. Od poniedziałku krwawię „żywa” krwią tj jej kolor jest jasny. Bez skrzepów ale ilość spora, bez podpaski się nie obejdzie. Boli mnie również macica. To normalne? Zabieg się udał, był bardzo obfity i zostało wydalone to co miało. Ale niepokoi mnie krwawienie, nie tak sobie je wyobrażałam. Wczoraj zrobiłam pierwszy test z krwi. Czy jak zrobie jutro kolejny to nie będzie za szybko? Tylko dwa dni między nimi... doradźcie

Dziewczyny, jak myślicie, jak bralyscie w czasie swojej kuracji te 12 tabletek, co 3 bądź 3,5 czy 4 godziny czasu między dawkami?? Jutro zaczynam z moja dziewczyna i się zastanawiam czy to jest jakaś zasadnicza różnica co do skuteczności?

Natalia.. też tak myślałam jak zaczęłam krwawic ze się udało..

Z tego co się doszukalam tutaj na forum .. dziewczyny pisala na swoim przykładzie ze wziela tabletki w 5 tygodniu I się nie udało.. później wziela w 7-8 tygodniu I się udało... że niby z jednej strony im wcześniej tym może łagodniej sie przechodzi ale dziewczyna radziła czekać do 7-8 tygodnia..

Ja czekam dzisiaj na kuriera .. dzisiaj ta jedna tabletka jutro reszta zobaczymy..

Kurde ja dzis bede miala tabletki i zaczynam od jutra kurację. Boje się że się nie uda kurde... juz sama nie wiem

U mnie już kurier był.. jedna tabletka wzięta.. jutro reszta zobaczymy co będzie się działo..

napisz jak poszło

Dziewczyny! Jeśli dziś będzie kurier to ja zacznę od jutra. Czyli czwartek i piątek będzie dniem kulminacyjnym. Jeśli któraś tez tak będzie zaczynała niech się odezwie 😊 zawsze będzie raźniej

hej dzis dostałam paczke,dzis biore tą 1 tabletke a jutro 12

Elficzka dziś B mocno krwawie jak nigdy bol brzucha też mocny dużo skrzepow w piątek mam lekarza przed kuracja robiłam tylko testy i nie wiem co mam mówic w piątek lekarzowi . A ty jak.myslisz