Hej dziewczyny.
Dzisiaj wzięłam pierwszą tabletkę, jutro po 20h wezmę pierwszą dawkę drugich tabletek, jestem w 5t3d ciąży, obawiam się czy to nie za wcześnie na kurację, mam już od 3 dni mdłości, ale boję się że może być za wcześnie żeby macica odpowiednio "wypluła" zarodek.
Jakie macie doświadczenia z kuracją dobre i złe na takim etapie ciąży?
@bassseman no tak, chodzi o to aby leki mialy na czym dzialac, jak nic w srodku jeszcze nie ma to leki nie maja co wydalic.
Czesc, zaczelam kuracje, powiedzcie mi po ktorej dawce cos sie zazwqczyaj zaczyna????
@cichywilk12 hej, zazwczyaj podobno po 2 lub 3, wszystko zalezy od organizmu, tak pisala mi pani na chacie.
@brainstormerx ktos tu pisal ze nie da sie powiedziec konkretnie kiedy powinno sie zaczac krwawienie. Wszystko lezy w rekach naszego organizmu tak samo jak to jak kto to przejdzie. Jedna przejdzie laskawie, a druga bedzie sie zwiajac z bolu.
@zalikiem U nmie pierwsze plamienie pojawilo sie po 1 dawce, ale bylo tylko podczas oddawania moczu i podcierania sie. Przed wzieciem 3 dawki nagle zaczelo sie obficie lac.
@nata_88 hej czy jest to skuteczne napewno bardzo się denerwuje dzis zamówiłam tabletki w piątek będę chyba ale czy iść do lekarza pierw na potwierdzenie
Hej mogę prosić o pomoc czy te tabletki pomagają usunąć ciążę jest to skuteczne i czy najpierw mam iść do lekarza potwierdzić czy nie muszę jest to początek bo jeden miał blada kreskę jeden wcale nie miał a ten z dzis ma dwie juz
@ania a który tydzień wychodzi Ci od ostatniej miesiączki ? Może pamiętasz kiedy mniej więcej był stosunek ? Zalecają od 6 tyg w zwyż. Ja robiłam wczoraj. Dzisiaj byłam zbadać betę, idę za dwa dni znowu zobaczyć czy spada. U mnie się to stało w 6 tc i 5 dni. Widziałam tkankę i skrzepy. Zestaw miałam z WOW.
@anna89 Stosunek byl 13 lutego z tego co pamiętam ale tybjuz masz zestaw i już zrobiłaś to tak się boję nie chce tej ciąży ale co to jest WOW
@anna89 czyli byłaś pierw u lekarza potwierdzić ale czy muszę koniecznie iść i jak przeszłas to ogolnie
@ania Robiłam betę w tedy wskazywała na 4ty tydzień, konsultowałam to też z lekarzem. Powiedział że to wczesna ciąża sugerująca 4ty tydzień. Tak też by wynikało , bo dokładnie znam dzień w którym to się stało. Od miesiączki licząc tydzień starsza. Dobrze by było skonsultować to z lekarzem, żeby wykluczyć ciążę ektopową. Ja się bardzo bałam. Rozważałam wszystkie opcje. Niestety nie mogłam sobie pozwolić na trzecie dziecko, dodatkowo mój partner jest toksykiem. Straciłam prace po macierzyńskim. Nie miałam w nim wsparcia. Perspektywa jeszcze jednego dziecka przerażała mnie na tyle, że podjęłam taką decyzję. Skontaktowałam się z WOW. Rozumiejąc moją ciężką sytuację zgodziły się pomóc za darmo. Przesyłkę otrzymałam z Bułgarii po 10 dniach. 1 tabletka mife, która wzięłam w niedziele rano. Nie było mi po niej nic prócz mdłości, ale mdłości mi dokuczały od początku ciąży, razem z dreszczami. Dodatkowo dostałam 3 tabletki miso po 400g. Dostałam instrukcje przyjąć miso po 24h od pierwszej tabletki pod język, kolejno za trzy godziny ostatnią dawkę. W poniedziałek rano wzięłam dwie tabletki miso. Godzinę wcześniej zażyłam węgiel, stoperan i ibuprofen po naczytaniu się tu historii innych dziewczyn. Położyłam się i czekałam na obezwładniający ból. Nic takiego nie miało miejsca. Zrobiło mi się po pół godziny od przyjęcia zimno, miałam delikatne dreszcze i lekko podwyższoną temperaturę. Krwawienia nie było. Nadszedł czas na ostatnią zbawienna tabletkę. Wzięłam ją pod język, trzymałam nieco dłużej niż 30 min, praktycznie do samego rozpuszczenia. Smak kredowy, właściwie bez smaku. Uprzednio połknęłam jeszcze stoperan i ibuprofen. Zdążyłam zrobić pranie, aż poczułam że muszę się położyć. Dostałam skurczy, trochę mocniejszych niż miesiączkowe, ale do wytrzymania. Koło 12 poczułam, że robi mi się ciepło i coś ze mnie wyciekło. Zaczęłam krwawić. Na początku lekko. Później przy sikaniu widziałam kawałki tkanek. Takiej różowej. Czułam się na tyle dobrze, że zdążyłam iść do sklepu, w tedy poczułam, że leje się mocniej. Wróciłam do domu i zobaczyłam na podpasce „coś”, piłeczkę wielkości winogrona, taki biały balonik. Ścisnęło mnie w środku, bo wiedziałam, że to moje dziecko. Zmieniłam podpaske nie przyglądając się zbytnio. Później przy sikaniu leciało ze mnie dużo skrzepów i mam wrażenie, że widziałam mini łożysko. Nie było jakiegoś większego bólu, wymiotów czy biegunki.
Forum o tabletkach poronnych i nie tylko – miejsce, w którym możesz podzielić się swoją opinią, doświadczeniem i wiedzą na temat metod przerywania ciąży. Twoje wskazówki pomogą innym w znalezieniu rzetelnych informacji i wsparcia, tak jak kiedyś Tobie pomogła wiedza społeczności. Dołącz do dyskusji i dowiedz się więcej na temat tabletek poronnych oraz związanych z nimi kwestii, aby świadomie i odpowiedzialnie podejmować decyzje.
