Powiadomienia
Wszystko jasne

Nie wiem czy się udało

27 Posty
21 Użytkownicy
0 Reactions
336 Widok
 Ana1
(@ana1)
Registered
Dołączył: 4 miesiące temu
Posty: 3
Temat startu  

Jestem 4 dni po kuracji cały czas lekko krwawię . Dzisiaj zrobiłam test wyszedł pozytywny. Nie wiem co robić dalej? Miał ktoś taka sytuację? Może za wcześnie zrobiłam? Może iść do ginekologa? Doradźcie proszę 


   
Cytat
(@kasia9880)
Registered
Dołączył: 1 miesiąc temu
Posty: 3
 

@anna89 doskonale Cie rozumiem... ja wzielam leki w 12 tyg. W poniedzialek bylo po wszystkim. To co zobaczylam przeszlo moje najsmielsze oczekiwania... nie bylo to nic przyjemnego. Poczulam niesamowity scisk w zoladku i wzielo mnie na mdlosci... Nie mialam wyjscia, musialam podjac taka decyzje przez wzglad na obecna sytuacje, to ze posiadam juz dziecko, jestem po rozwodzie, obecny partner nie nadaje sie na partnera a co dopiero na ojca... rozwazam takze opcje rozstania... Nie mam sily tkwic w takiej relacji, majac swiadomosc ze to jeszcze dzieki niemu zostalam zmuszona do ingerencji w swoj organizm...


   
OdpowiedzCytat
(@anna89)
Registered
Dołączył: 2 miesiące temu
Posty: 24
 

@kasia9880 u mnie tak samo, nie ma dnia, żebym nie żałowała tej aborcji. Zwłaszcza jak patrzę na dwójkę moich dzieci, ale tak samo że już partner toksyk, przemoc psychiczna, strata pracy po macierzyńskim . Nie miałam wyjścia 

 


   
OdpowiedzCytat
(@marta567)
Registered
Dołączył: 1 miesiąc temu
Posty: 2
 

@anna89 czasami sa takie sytuacje ktore nie zostawiaja nam innego wyjscia. Znam to z autopsji. Musialam podjac taka decyzje, tez mam dzieci, partner toksyk - juz byly partner... zostala sama, ale wole byc sama z dziecmi niz nadal sie meczyc... podjelam sluszna mimo ze bardzo trudna decyzje.


   
OdpowiedzCytat
(@anna89)
Registered
Dołączył: 2 miesiące temu
Posty: 24
 

@marta567 to prawda, te decyzje nie są łatwe. Mimo tego, że wiem, że to była słuszna decyzja, to nie ma dnia, żebym nie wylała łez.


   
OdpowiedzCytat
(@ola9011)
Registered
Dołączył: 4 tygodnie temu
Posty: 3
 

@anna89 wiesz, mnie tez latwo nie jest, jestem chwile po tym zabiegu i niestety nadal mam to w glowie. Z jednej strony czuje ulge, ale z drugiej jakis taki zal... sama nie wiem do kogo ani dlaczego :/


   
OdpowiedzCytat
(@anna89)
Registered
Dołączył: 2 miesiące temu
Posty: 24
 

@ola9011 to normalne, z czasem trochę się wyciszy. Każda z nas reaguje inaczej, jednym przechodzi to uczucie po tym, jak się hormony ustabilizują, w niektóre z nas noszą ciężar już na zawsze. Nie ułatwia też fakt, że w tym kraju to moralnie napiętnowane i tak na prawdę zostajesz z tymi myślami sama, bez pomocy.


   
OdpowiedzCytat
(@ania862)
Registered
Dołączył: 4 tygodnie temu
Posty: 3
 

@anna89 jestem przed wzieciem lekow, jak czytam wasze wpisy to nabieram watpliwosci.... :/ ale znowu nie moge zostawic... nie chce cierpiec... ale nie chce tez byc samotna matka... :/


   
OdpowiedzCytat
(@anna89)
Registered
Dołączył: 2 miesiące temu
Posty: 24
 

@ania862 ciężko coś doradzić, w moim przypadku ból fizyczny to było nic. Mocniejszy okres. Mam wysoki próg bólu, ale tabletki wzięłam też wcześnie w 6tc. W późniejszej ciąży ból przypomina już poród. Do 9tc jest w miarę znośnie. Zanim unormowały mi się hormony byłam bardzo rozbita, nie chciało mi się żyć, teraz ból psychiczny trochę ustąpił, ale dalej mam do siebie wstręt i nie ma dnia, żebym o tym nie myślała.


   
OdpowiedzCytat
(@sonia44)
Registered
Dołączył: 3 tygodnie temu
Posty: 4
 

@anna89 bardzo Ci wspolczuje tego samopoczucia. U mnie jest troche laskawiej, aczkolwiek musze przyznac, ze jak patrze na siebie to mam ogromne wyrzuty ze dopuscilam do takiej sytuacji wiedzac wczesniej ze nie chce dziecka... antykoncepcja zawiodla, a ja nie poszlam po 72h... moze byloby lzej niz po zastosowaniu tych tabletek i przezyciu tego, co przezylam... :/ nie wiem.. ale nie zycze nikomu takich mysli, takiej samooceny...


   
OdpowiedzCytat
(@anna89)
Registered
Dołączył: 2 miesiące temu
Posty: 24
 

@sonia44 to jest właśnie istota problemu, żal do siebie, że do takiej sytuacji doszło. Ja nie wiedziałam, że antykoncepcja zawiodła. Brałam tabletki i jednocześnie antybiotyk, który widocznie osłabił ich działanie. Zorientowałam się bardzo szybko, że jestem w ciąży, nie bawiłam się w testy apteczne, tylko od razu poleciałam na betę, która wskazała 3 tydzień.


   
OdpowiedzCytat
(@heeleee90)
Registered
Dołączył: 2 tygodnie temu
Posty: 4
 

@sonia44 przerazajace jest to co piszecie... ja jestem przed. Nie wiem za bardzo co czuje ani co mysle :/ narazie to marze o tym, aby ten problem sie rozwiazal i aby moc cofnac czas, aby tej ciazy nie bylo...


   
OdpowiedzCytat
(@dadzia56)
Registered
Dołączył: 2 tygodnie temu
Posty: 3
 

@heeleee90 badz dobrej mysli, wszystko z czasem sie ulozy.


   
OdpowiedzCytat
Strona 2 / 2
Podziel się :

Forum tabletki poronne

Forum o tabletkach poronnych i nie tylko – miejsce, w którym możesz podzielić się swoją opinią, doświadczeniem i wiedzą na temat metod przerywania ciąży. Twoje wskazówki pomogą innym w znalezieniu rzetelnych informacji i wsparcia, tak jak kiedyś Tobie pomogła wiedza społeczności. Dołącz do dyskusji i dowiedz się więcej na temat tabletek poronnych oraz związanych z nimi kwestii, aby świadomie i odpowiedzialnie podejmować decyzje.