Wątpliwości...

Hej ja brałam, też miałam wątpliwości i ogromny strach. Jestem prawie 3 tygodnie po kuracji, wczoraj zrobiłam test i wychodzi na to że wszystko poszło dobrze bo test wyszedł już negatywnie. Mam do tej pory jakieś plamienia, teraz została tylko wizyta u lekarza tez się boje ale trzeba pójść.

Wczoraj wzięłam pierwsza tabletkę. Nie chce brać dalej. Ktoś tez zrezygnował z dokończenia kuracji???????? Czy mogło to uszkodzić płód????? Jestem w 12 tygodniu i 3 dniach. Nie wiem co robić. Błagam pomóżcie

Ktoś dokończył kuracje w tym tygodniu? Powiodła się???

U mnie było to samo

Anna_49_3
Tabletki są oryginalne. Skuteczne i bezpieczne. A decyzja to już należy do Ciebie samej. Ja przeprowadziłam kuracje jakiś czas temu i nie zaluje. To nie był jeszcze mój czas na to. Dobrze ze jest mozliwosc wyboru. Dziwne ze w naszym Kraju to taki temat tabu ze boimy się o tym mowic i to robic. Moja kuzynka w czechach traktuje to tak, jak u nas branie antybiotyku - po prostu normalnie...

Dziękuję Wam za wszystkie odpowiedzi. Ja wzięłam tabletki. Nie jest tak źle jak niektóre dziewczyny opisują. Ale to pewnie od organizmu zależy. Decyzji bym nie zmieniła. Pozdrawiam.

Doris kiedy bralas?? Który tydzień??

Reba
Bijesz sie z.myslami ?

Lola
Tak myślę cały czas. Skąd wiesz?? 0😉

Lola
Czemu zmieniłaś wątek??

Lola
Jutro już Twój wielki dzień!!!

Ja tu u tu zagladam mi sie wydaje ze nie ma rownej ciazy ,ze tj pierwszy dzien ostatniej miesiaczki .Lekarz Ci mierzył wszystko itd ? Bo u mnie tez bylby 9tyd a jest ponad 3 tyg do tylu plod moze u Ciebie tez jest szansa ?

Lola
Ja jak byłam u dr to u mnie wszystko książkowe. Byłam w 8 tyg i usg to potwierdziło.

Lola no i z miesiączki też 8 był. Więc dlatego pamiętasz jak ja się CB pytałam czy to u CB napewno nie cały 5 tydz był?? No mówiłaś że miesiączkę miałaś 11 stycznia.